Zachmurzone to przesilenie w tym roku. Trzeba je było trochę umalować słońcem. :) Tym bardziej, że wokół szare bloki i bure chmury... Bransoletka kojarzy mi się z wilgotnym lasem i pachnącą, nagrzaną ziemią. Oj, chętnie wybrałabym się na samotny spacer do lasu...
Mam nadzieję, że ostatkiem sił dobrnę do wakacji... A Wy? Macie już plany, jak je spędzicie? Pozdrawiam!
Śliczna bransoletka. Po prostu moje kolory. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, również pozdrawiam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńLovely! Great shots too.
OdpowiedzUsuńThank you and welcome to my blog! :)
OdpowiedzUsuńKasia
Fajne kolorki!! Lubię takie branzoletki
OdpowiedzUsuńDziękuję i serdecznie witam na moim blogu! :)
Usuń