czwartek, 4 sierpnia 2011

Dużo słońca!

Dziś słońce uśmiechało się naprawdę często i świetna pogoda poprawiła wszystkim wokół mnie i łącznie ze mną humory. :) Ale do mnie kilka dni temu uśmiechnęło się jeszcze jedno słoneczko i otrzymałam takie wspaniałe wyróżnienie od Mantis http://synesthesis.blog.onet.pl/, której serdecznie dziękuję i cieplutko pozdrawiam :* :))
 
To dla mnie naprawdę miła niespodzianka :)

Teraz siedem zdań o sobie :)
1. Kocham jeść wszystko, co czekoladowe :))
2. Lubię się śmiać.
3. Ale czasami potrzebuję samotności, przez co zdarza mi się znikać na jakiś czas, za co niektórzy najchętniej by mnie wychłostali ;)
4. Łapię się każdego możliwego zajęcia, ale często nie kończę tego co zaczynam.
5. Wszystko przewracam i potrącam, po prostu gapa ze mnie. :)
6. Lubię nosić warkocz :)
7. Kicham, kiedy słońce świeci mi twarz i wiem, że to dziwne. :)))

Czas na wyróżnienie innych blogów, ale wyróżnień rozmnożyło się już naprawdę dużo. :) Więc wyróżniam wszystkie blogi, które możecie odnaleźć po lewej stronie mojego bloga. :)

Oprócz wyróżnienia muszę pochwalić się nową parą kolczyków, zrobiłam jeszcze kilka, ale nie zdążyłam pstryknąć fotek, więc będą następnym razem. :)

Takie małe i prościutkie, zupełnie jak cała moja radosna twórczość. :)

Przy okazji spotkałam tak samo malutkiego zielonego pana Motylka, który posiedział ze mną chwilkę, a później...

... zamienił się w światełko i odleciał jak ulotna chwilka. A może zniknął.

Jednym słowem, dzień był wspaniały, dużo się działo i dużo się odpoczywało... :)
Pozdrawiam wszystkich! :)

9 komentarzy:

  1. Ten motyl gotujący się do lądowania na kwiatku jest świetny:)Ciesze sie, ze miałaś szczęśliwy dzień:)U nas tez świeciło gorące słoneczko - nareszcie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach, żeby jak najdłużej było tak radośnie u Ciebie. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli punkt 7 sprawia, że jesteś dziwna to.... ja też jestem! Mam taki sam odruch... ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajnych i sympatycznych rzeczy dowiedziałam się o Tobie ;-))
    A zdjęcia piękne - ten portret motyla jest rewelacyjny!
    Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Slavkosnip, ten motylek już odlatywał :) w ogóle wszystkie ode mnie uciekały :) A słońce mogłoby jeszcze trochę z nami zostać :)

    Mantisie, mam nadzieję, że będzie tak jak najdłużej, ale wiesz jak to u mnie jest z tymi zmianami... ;) :*

    Nurrgulo, naprawdę? :) to cieszę się, że nie jestem sama ;) buziaki :*

    Inkwizycjo, dziękuję i pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Miło się dowiedzieć o Tobie czegoś nowego, kolczyki cudne! Zdjęcie motyla, tak pięknego na Twojej fotografii przypomniało mi jak to gąsienice bielnika zeżarły mi nasturcje...;) Cóż, natura ma nie jedno oblicze:)
    Gratuluję wyróżnienia, pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne letnie motylki. Kolczyki też... :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Bulmo, o tak, natura nie jedno ma oblicze ;)

    Eremi, dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Takiego samego spotkałam miesiąc temu w Dolinie Chochołowskiej (na moim blogu Chwile..., zdjęcie z łabędziami na pasku bocznym).
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń